Gdy naprawde jest już źle
Gdy siły wstawać nie masz
Przychodzi ona jak we śnie
Depresja-zepsute marzenia
Na początku nie wiesz nic
Czujesz że jej nie ma
A potem gdy nabierze sił
Rozsadza cię jak złe wspomnienia
Możesz spróbować uciec
Lecz od niej nie dasz rady
Bo ona pożreć cię chce
Tak dla zabawy
A gdy już poddasz się
To wiec że będzie gorzej
Bo tak to w życiu jest
I nikt ci nie pomoże
Powoli cię osłabi
I zatruje wszystkie myśli
Po nocach nie da spać
I będzie plany kreślić
Na koniec da ci znać
Że pora już na ciebie
Zabierze życia sens
A nazajutrz będziesz w niebie
Kończąc wierszyk ten
Dam ci ostrzeżenie
Uważaj lepiej więc
Bo może dopaść także ciebie
I dodam jeszcze coś
Czego może nie wiesz
Żeby jej zapobiec
Po prostu uwierz w siebie
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz