poniedziałek, 30 maja 2016
niedziela, 15 maja 2016
Rozmowa
-To tylko łzy
-Nic więcej mi nie trzeba
-To tylko deszcz
-To smutek Boga jest
-To tylko śmiech
-To powód istnienia
-To tylko smutek
-To uczucei pełne łez
-To tylko ty
-Ja darem jestem z nieba
-To tylko czas
-To są wspomninia
-To tylko świat
-To miejsce pełne niedoli
-To tylko my i serca popękane w szwach
Napisane: 26.09.2014 roku
-Nic więcej mi nie trzeba
-To tylko deszcz
-To smutek Boga jest
-To tylko śmiech
-To powód istnienia
-To tylko smutek
-To uczucei pełne łez
-To tylko ty
-Ja darem jestem z nieba
-To tylko czas
-To są wspomninia
-To tylko świat
-To miejsce pełne niedoli
-To tylko my i serca popękane w szwach
Napisane: 26.09.2014 roku
MJr Nie zapomniałam
W oknie świeci się światło ,
na podwórku panuje mróz.
Twoja ziemia jest zrównana,
a z nią Twój grób.
Powstań,wołam Cię!
Lub zabierz mnie ze sobą.
Ludzie ciągle mnie ranią,
a ja boleje nad tą trwogą.
,,Może kiedyś" wszystkim odpowiadam,
a jedna za drugą kuje się rana.
Jak możesz na to patrzeć?!
Przecież ja nie chciałam.
Czy to moja wina,
tego cierpienia chwila?
Może i tak,ale ja żałuje .
Ty teraz fruwasz nad chmurkami,
a ja boleje nad życia wersami.
Pomóż kochana moja,
przecież ja o Tobie pamiętam.
Nie zapomniałam...
Napisane:24.11.2014 roku
na podwórku panuje mróz.
Twoja ziemia jest zrównana,
a z nią Twój grób.
Powstań,wołam Cię!
Lub zabierz mnie ze sobą.
Ludzie ciągle mnie ranią,
a ja boleje nad tą trwogą.
,,Może kiedyś" wszystkim odpowiadam,
a jedna za drugą kuje się rana.
Jak możesz na to patrzeć?!
Przecież ja nie chciałam.
Czy to moja wina,
tego cierpienia chwila?
Może i tak,ale ja żałuje .
Ty teraz fruwasz nad chmurkami,
a ja boleje nad życia wersami.
Pomóż kochana moja,
przecież ja o Tobie pamiętam.
Nie zapomniałam...
Napisane:24.11.2014 roku
Możesz
Możesz zbudować mur,
a i tak w głębi serca będziesz chcieć go obalić.
Możesz całe życie się chować,
a i tak ktoś cię zrani.
Możesz ciągle uciekać,
a i tak los cię dogoni.
Możesz całe życie się uśmiechać
lub powiedzieć prawdę.
Napisany: 26.11.2014 roku
a i tak w głębi serca będziesz chcieć go obalić.
Możesz całe życie się chować,
a i tak ktoś cię zrani.
Możesz ciągle uciekać,
a i tak los cię dogoni.
Możesz całe życie się uśmiechać
lub powiedzieć prawdę.
Napisany: 26.11.2014 roku
Do plotkar
Mimo hałasu wszystko słyszałam.
Mimo szeptu i tak się rozpłakałam,
Pytam się ,,Gdzie wy macie duszę?",
choć i tak wiem ,że was nie wzruszę.
Moje słowa marne , lecz wam powiem
,,Przez was czarne myśli chodzą mi po głowie"
Kroicie moje serce niczym nożem kuchennym,
a ja się was spytam ,,Za jakie błędy?"
Napisane :14.01.2015 roku
Napisane :14.01.2015 roku
sobota, 14 maja 2016
Pożegnanie
To nie wasza wina rodzice moi mili
To nie wasza wina to świat zawinił
Nie zawiniliście przyjaciele ani szkoła
Choć to przez was byłam chora
Nie będę was winić za swoje błędy
Ostatnio nie wiedziałam iść mam którędy
Kocham was bardzo i zdania nie zmienię
Muszę odejść żegnajcie przyjaciele
Nie chodzi o pieniądze
Nie chodzi też o ludzkie rządzę
Musze was przeprosić
Nie chce tego ciężaru już nosić
Chce się z wami pożegnać
Możecie się za mnie przeżegnać
Tyle miałam pytań bez odpowiedzi
Nie macie pojęcia co w mej głowie siedzi
Więc do zobaczenia po drugiej stronie
Teraz ból we mnie tonie
To nie wasza wina to świat zawinił
Nie zawiniliście przyjaciele ani szkoła
Choć to przez was byłam chora
Nie będę was winić za swoje błędy
Ostatnio nie wiedziałam iść mam którędy
Kocham was bardzo i zdania nie zmienię
Muszę odejść żegnajcie przyjaciele
Nie chodzi o pieniądze
Nie chodzi też o ludzkie rządzę
Musze was przeprosić
Nie chce tego ciężaru już nosić
Chce się z wami pożegnać
Możecie się za mnie przeżegnać
Tyle miałam pytań bez odpowiedzi
Nie macie pojęcia co w mej głowie siedzi
Więc do zobaczenia po drugiej stronie
Teraz ból we mnie tonie
Cena szczęścia
Uniesienie radości jaką cenę ma?
Choć trwa zaledwie chwilę
przepłacamy za nią,
ale dla nas jest warta dużo więcej.
Bylibyśmy w stanie oddać wszystko
byleby prze moment ją czuć.
Trudno powiedzieć dlaczego.
Dlaczego tak robimy?
Lecz nasze życie takie jest,
taka jest skomplikowana ludzka natura
Szukają szczęścia,
próbując się uszczęśiwić na siłę
Dążymy do autodestrukcji
wtorek, 10 maja 2016
Pytania i odpowiedzi -Miłość
Jaka jest definicja miłości?
Jak ludzie traktują to uczucie?
Jaki kształt ma miłość?
Jaką miłość można obiecać?
Uczucie bliskości
Składające się z namiętności
Pełne czułości i troski
Budujące się na szczerości
Ludzie zaniedbują ją
Skazują na głębokie dno
Niektórzy o nią dbają
I latami się kochają
Kształt jej to serce
W nim miłości jest najwięcej
Bo gdy złączą się serca dwa
Powstanie miłość prawdziwa
Można obiecać ją szczerą
Można też obiecać prawdziwą
Nawet jedyną
czy wieczną, namiętną
Jak ludzie traktują to uczucie?
Jaki kształt ma miłość?
Jaką miłość można obiecać?
Uczucie bliskości
Składające się z namiętności
Pełne czułości i troski
Budujące się na szczerości
Ludzie zaniedbują ją
Skazują na głębokie dno
Niektórzy o nią dbają
I latami się kochają
Kształt jej to serce
W nim miłości jest najwięcej
Bo gdy złączą się serca dwa
Powstanie miłość prawdziwa
Można obiecać ją szczerą
Można też obiecać prawdziwą
Nawet jedyną
czy wieczną, namiętną
Bliscy szybko odchodza
To przeróbka poprzedniego wierszyka
Siedziała w pokoju,w którym było ciemno
Zgasiła światło , było jej wszystko jedno
Podcięła sobie żyły i wzięła garść tabletek
Nie chciała już żyć na tym świecie
Umarła ,a miała dopiero 16 lat
Tak bardzo zniszczył ją ten świat
Wielkie ,,O" na twarzach ludzi
Zabiła się, trudno, już się nie obudzi
Lecz oni nie potrafili tego zrozumieć
Jak tak młoda osoba nie mogła żyć umieć
Przecież była przez swą rodzinę kochana
A przez przyjaciół swoich uwielbiana
Tylko ona wiedziała czemu to zrobiła
Z nikim swoim sekretem się nie podzieliła
Zabrała go do grobu , mądra dziewczyna
Niezła z niej była aktorzyna
Jakiś czas wcześniej dowiedziała się,że ma raka
Nie potrafiła zgrywać chojraka
Nie chciała znranić swoich bliskich
Bo oni byli dla niej wszystkim
Powoli od nich się oddaliła
Powatarzała sobie ,,Jestem zuch dziewczyna"
Na koniec gdy samotność ją dopiła
Sama się zabiła
Więc już sens historii jest znany
Bo oni byli dla niej wszystkim
Powoli od nich się oddaliła
Powatarzała sobie ,,Jestem zuch dziewczyna"
Na koniec gdy samotność ją dopiła
Sama się zabiła
Więc już sens historii jest znany
Mam nadzieje ,że nie zapomniany
Nasi bliscy odchodzą szybko
Więc bądz dla nich złotą rybką
Nie mówię tu o życzeniach bogatych
Lecz o tych skromnych takich jak kwiaty
niedziela, 8 maja 2016
Dziś umieram, więc żegnam cię też dziś.....
Dziś umieram aha aha
Dziś umieram aha aha
Dziś umieram za jutro i za wczoraj
Dziś umieram ,bo jestem psychicznie zniszczona
Dziś umieram, ale o mnie się nie martw już
Dziś umieram pożegnał mnie nawet anioł stróż
Żegnam Cie papa papa
Żegnam Cie papa papa
Żegnam Cie ,bo życie mnie zmieniło
Żegnam Cie choć tak dobrze nam się żyło
Żegnam Cie, bo żyć dalej nie umiem
Żegnam Cie, już sama siebie nie rozumiem
Dziś umieram, więc żegnam cię też dziś.....
Dziś umieram aha aha
Dziś umieram za jutro i za wczoraj
Dziś umieram ,bo jestem psychicznie zniszczona
Dziś umieram, ale o mnie się nie martw już
Dziś umieram pożegnał mnie nawet anioł stróż
Żegnam Cie papa papa
Żegnam Cie papa papa
Żegnam Cie ,bo życie mnie zmieniło
Żegnam Cie choć tak dobrze nam się żyło
Żegnam Cie, bo żyć dalej nie umiem
Żegnam Cie, już sama siebie nie rozumiem
Dziś umieram, więc żegnam cię też dziś.....
Umarła
Siedzę, a w pokoju jest ciemno
A tak szczerze mi jest wszystko jedno
Żyletka w rękę , tabletki w garść
Umarła , a miała dopiero 16 lat
A tak szczerze mi jest wszystko jedno
Żyletka w rękę , tabletki w garść
Umarła , a miała dopiero 16 lat
Nie chce być człowiekiem
Mogę być mitem,powietrzem,mlekiem,
ale nie chcę być człowiekiem
Dlaczego pewnie mnie spytacie
Powiem tak jak mówiłam tacie
Bo ludzie są okrutni i fałszywi
A ja jestem miła i kłócę się z nimi
Powiecie pewnie nie wszyscy są tacy
A moim zdaniem jest jednak inaczej
Na ziemi są ludzie i anioły
Z różnymi chodziłam do szkoły
Lecz nikt mi nie zabroni stać się kimś innym
Ja już nie chce być człowiekiem naiwnym
Ludzka zawiść niszczy me serce
Krzywdy ludzie robią mi najwięcej
Kocham ich i jednocześnie nienawidzę
Wszyscy są od siebie różni
A jednak większość to ludzie próżni
ale nie chcę być człowiekiem
Dlaczego pewnie mnie spytacie
Powiem tak jak mówiłam tacie
Bo ludzie są okrutni i fałszywi
A ja jestem miła i kłócę się z nimi
Powiecie pewnie nie wszyscy są tacy
A moim zdaniem jest jednak inaczej
Na ziemi są ludzie i anioły
Z różnymi chodziłam do szkoły
Lecz nikt mi nie zabroni stać się kimś innym
Ja już nie chce być człowiekiem naiwnym
Ludzka zawiść niszczy me serce
Krzywdy ludzie robią mi najwięcej
Kocham ich i jednocześnie nienawidzę
Wszyscy są od siebie różni
A jednak większość to ludzie próżni
Życie jest za trudne
Ref: Życie jest za trudne
Dlaczego nikt mnie nie rozumie?
1.Tego co to przyjazń
Nie nauczysz się od ludzi
Bo w nich co dnia
Kłamstwo się budzi
Nowe kłamstwo się budzi
Ref: Życie jest za trudne
Dlaczego nikt mnie nie rozumie?
2.Ludzie strasznie ranią
Wyrządzają krzywdy
I ty się jeszcze dziwisz
Czemu ciągle łapiesz blizny x2
Ref: Życie jest za trudne
Dlaczego nikt nas nie rozumie?
3.Musisz się odsunąć na bok
Oddalić się od bliskich
By w końcu zrozumieć
Że ten świat cię niszczy
Że ten świat nas niszczy
Ref: Życie jest za trudne
Dlaczego nikt mnie nie rozumie?
Ta piosenka może dla niektórych nie mieć sensu,ale dla mnie ma. Jeżeli ty też ją rozumiesz to pewnie jesteś w podobnej sytuacji co ja...
Dlaczego nikt mnie nie rozumie?
1.Tego co to przyjazń
Nie nauczysz się od ludzi
Bo w nich co dnia
Kłamstwo się budzi
Nowe kłamstwo się budzi
Ref: Życie jest za trudne
Dlaczego nikt mnie nie rozumie?
2.Ludzie strasznie ranią
Wyrządzają krzywdy
I ty się jeszcze dziwisz
Czemu ciągle łapiesz blizny x2
Ref: Życie jest za trudne
Dlaczego nikt nas nie rozumie?
3.Musisz się odsunąć na bok
Oddalić się od bliskich
By w końcu zrozumieć
Że ten świat cię niszczy
Że ten świat nas niszczy
Ref: Życie jest za trudne
Dlaczego nikt mnie nie rozumie?
Ta piosenka może dla niektórych nie mieć sensu,ale dla mnie ma. Jeżeli ty też ją rozumiesz to pewnie jesteś w podobnej sytuacji co ja...
Subskrybuj:
Posty (Atom)